Alex Marquez został właśnie potwierdzony przez Gresini jako kierowca na 2024 rok. Oznacza to, że zawodnik MotoGP pozostanie w ekipie, z którą dopiero co zdobył upragnione zwycięstwo na torze Silverstone.

Młodszy brat sześciokrotnego mistrza MotoGP, Marca Marqueza, po raz pierwszy wszedł do serii w 2020 roku z Hondą. Mimo to dopiero w zeszłym tygodniu, podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w klasie premium. Alex zajął bowiem pierwsze miejsce w wyścigu sprinterskim.

Alex Marquez latami czekał na triumf

Wygrana na Silverstone oznacza zarazem pierwsze zwycięstwo Alexa od czasu jego triumfalnej kampanii Moto2 w 2019 roku. Przez kolejne trzy lata zawodnik przeżywał trudny czas na maszynach Hondy, które zanotowały tylko dwa miejsca na podium. Pomimo zwycięstwa Marquez przyznał jednak, że rozpoczął wyścig „trochę śpiąc”, ponieważ został wyprzedzony przez kilku zawodników.

„Mimo to po kilku okrążeniach miałem dobrą przyczepność i dobre wyczucie motocykla, więc powiedziałem sobie: OK. Muszę jechać, muszę teraz nadrobić dystans” – przyznał Marquez. Niestety, w wyścigu głównym Hiszpan miał problem ze zmianą biegów i musiał wycofać sie z rywalizacji.

Marquez w Gresini w 2024, a inni?

Alex Marquez przeniósł się na ten sezon MotoGP do Gresini i szybko osiągnął tempo po przejściu na motocykle Ducati. Wystarczy wspomnieć trzecie miejsce w swoim drugim wyścigu z Ducati w Argentynie. W tym roku dwukrotnie znalazł się ponadto w czołowej szóstce. Powszechnie oczekiwano, że pozostanie z Gresini na kolejny rok, a zespół potwierdził odnowienie kontraktu w czwartek wieczorem. Oczekuje się również, że Gresini będzie nadal korzystał z motocykli Ducati. Byłby to trzeci rok współpracy, po wcześniejszych długich kontraktach zarówno z Aprilią, jak i Hondą.

Podpisanie kontraktu przez Marqueza następuje po pracowitym okresie zatwierdzania kierowców MotoGP, który zbiegł się ze wznowieniem serii po letniej przerwie. W zeszłym tygodniu ujawniono, że Franco Morbidelli opuści fabrykę Yamahy pod koniec 2023 roku w związku z ostatnimi problemami producenta. Następnie pojawiła się wiadomość, że Alex Rins opuści Hondę rok wcześniej, aby zająć miejsce Morbidellego i jeździć z Yamahą.

Kolega z zespołu Morbidellego, mistrz świata z 2021 – Fabio Quartararo – przyznał tymczasem, że podejmie decyzję w sprawie swojej przyszłości po kluczowym teście w Misano w październiku.

Źrodło: motorsport.com, fot. Gresini Racing


Podobają Ci się tworzone przez nas treści? 🤔
Możesz się odwdzięczyć, stawiając nam wirtualną kawę! ☕


Postaw mi kawę na buycoffee.to

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *