Choć kalendarz królowej motorportu na sezon 2024 opublikowany został już dawno temu, dziś doczekaliśmy się informacji, dotyczącej weekendów sprinterskich. Okazuje się, że w przyszłym roku zobaczymy sześć sprintów w F1.
Sześć sprintów w F1 – z Chin do Kataru przez obie Ameryki
Wydawać by się mogło, że między sezonami powinien być sezon ogórkowy. Wszystkie zespoły obsadziły już swoje miejsca w stawce na przyszły rok, nawet Logan Sargeant doczekał się nowego kontraktu. Cisza, spokój, stabilizacja – nie w Formule 1. Ponownie rozgrzać atmosferę i wywołać dyskusje postanowiła tym razem sama F1, przedstawiając harmonogram weekendów sprinterskich. Czekają nas zatem następujące weekendy ze sprintami w tle: