Polak nie miał sobie równych w miniony weekend na torze Mugello. Potrójne pole position i potrójny triumf sprawiły, że został liderem klasyfikacji generalnej włoskiej F4 przed finałem sezonu na torze Vallelunga.

Deklasacja, rewelacja, dominacja

Już piątkowe treningi wskazywały na to, że Kacper Sztuka dysponuje bolidem, dającym szansę walki o najwyższe lokaty. Reprezentujący barwy US Racing Polak zajął w obu sesjach treningowych drugie miejsce, a balans samochodu odpowiadał jego oczekiwaniom. Jeszcze lepiej poszły Sztuce sesje kwalifikacyjne. W Q1 wykręcił najlepszy rezultat, a w Q2 nie tylko był najszybszy, ale także wykręcił najlepszy drugi czas. W efekcie już w sobotni poranek pewne było, że Kacper wystartuje do wszystkich trzech wyścigów na torze Mugello z pole position.

Piątkowy wyścig stanowił pierwszy sygnał, świadczący o tym, że Polak nie ogląda się za siebie i gna po tytuł lidera klasyfikacji generalnej. Dobra reakcja Sztuki na gasnące czerwone światła w połączeniu ze zgaszonym silnikiem Taponena okazały się idealnym połączeniem. To właśnie ono sprawiło, że bardzo szybko Polakowi udało się zbudować solidną przewagę nad rywalami. Ba, nawet późniejsza neutralizacja i pojawienie się samochodu bezpieczeństwa nie były mu w stanie przeszkodzić. Tym samym Kacper Sztuka sięgnął po czwarty triumf z rzędu. Kolejny, po hat-tricku na torze Paul Ricard przed wakacyjną przerwą włoskiej F4.

Kacper Sztuka hat-trick w Mugello lider włoskiej F4

Do sześciu razy Sztuka

Kolejne dwa, niedzielne wyścigi stanowiły wisienkę na torcie, jeśli chodzi o dyspozycyjność Kacpra Sztuki w ten weekend wyścigowy. Reprezentant ORLEN Team i US Racing skutecznie bronił się przed atakami Ugo Ugochokwu. Sztuka nie dawał Amerykaninowi szans zarówno w trakcie wyścigu, jak i podczas restartów po okresach neutralizacji. Problemy pojawiły się z kolei u Arvida Lindblada, który w obu niedzielnych wyścigach zdobył zaledwie punkt. W efekcie to właśnie pochodzący z Cieszyna kierowca został liderem klasyfikacji generalnej Italian F4 Championship.

„To był perfekcyjny weekend na Mugello. Trzy pole position zamienione na trzy pewne wygrane wyścigi, a do tego objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej włoskiej Formuły 4. Lepiej być nie mogło! Wspólnie z US Racing wykonaliśmy znakomitą pracę, która otwarła nam możliwość walki o końcowy tytuł. Teraz pora na chwilę świętowania, ale już myślami jestem przy tym, jak się najlepiej przygotować do finałowej rundy sezonu na Vallelundze. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom za masę wsparcia w ten weekend, które dodało mi ekstra motywację, a także partnerom PKN ORLEN, Akademii ORLEN Team, Extral Aluminium, Tenutado i Drew-Lech oraz ekipie Viaplay Sport, będąca tutaj na miejscu razem z nami!” – podsumował rundę Kacper Sztuka.

Kacper Sztuka hat-trick w Mugello lider włoskiej F4

Kacper Sztuka liderem klasyfikacji włoskiej F4

Na trzy wyścigi przed końcem sezonu Kacper zajmuje obecnie pierwsze miejsce z 258 punktami w swoim dorobku. Drugi jest Arvid Lindblad (Prema Racing) mający 256,5 pkt, trzeci – Ugo Ugochukwu (Prema Racing, 240 pkt). Finałowa runda Italian F4 Championship 2023 odbędzie się na torze Vallelunga w dniach 13-15 października 2023.

Wygrywając serię, Kacper Sztuka dołączy do zacnego grona zwycięzców z ostatnich lat. Są wśród nich Andrea Kimi Antonelli, Oliver Bearman, Gabriele Mini, Dennis Hauger, Enzo Fittipaldi czy też – triumfujący w 2014 roku – Lance Stroll. We włoskiej F4 ścigali się także swojego czasu Lando Norris i Zhou Guanyu – obaj w 2015 roku.

Źródło i fot.: informacja prasowa Kacpra Sztuki


Podobają Ci się tworzone przez nas treści? 🤔
Możesz się odwdzięczyć, stawiając nam wirtualną kawę! ☕


Postaw mi kawę na buycoffee.to

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *