Max Verstappen wygrał trzeci trening przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Drugi czas wykręcił jego zespołowy partner Sergio Perez.

Po zapaleniu zielonego światła kierowcy nie kwapili się zbytnio do opuszczenia swoich garaży. W pierwszych minutach 3. treningu przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej na torze pojawili się jedynie Fernando Alonso i Lance Stroll. Kierowcy Astona Martina pokonali kilka okrążeń instalacyjnych na pośredniej i twardej mieszance. Kolejni do sobotnich zajęć na Jeddah Corniche Circuit przystąpili przedstawiciele McLarena oraz Alpine. Z kolei prezentująca fatalną formę AlphaTauri otrzymała kolejny cios – Nyck de Vries ze względu na awarię jednostki napędowej nie mógł wziąć udziału w pierwszej sobotniej sesji. Pod znakiem zapytania stanął również jego występ w wieczornej czasówce. Po upływie kwadransa w tabeli czasów znajdowało się pięć nazwisk. Stawce przewodził Pierre Gasly (1:30.718), którego chwilę później wyprzedził George Russell (1:30.476). Wszyscy z czołówki korzystali z miękkiej mieszanki. Charles Leclerc i Carlos Sainz założył opony oznaczone żółtym kolorem. Max Verstappen wybrał twarde ogumienie i na tej właśnie mieszance uzyskał czas 1:29.882, obejmując prowadzenie.

Ferrari ze stratą

Holender poprawił się (1:29.746), a następnie został zepchnięty z prowadzenia przez Sergio Pereza (1:29.417 na miękkich oponach). Na tym etapie sesji w sekundzie mieściła się czołowa siódemka, wszyscy z wyjątkiem Verstappena swoje czasy uzyskali na miękkiej mieszance. Za duetem Red Bulla plasowali się Gasly, Ocon, Russell, Albon i Hamilton. Ferrari wciąż sprawdzało możliwości pośredniego ogumienia, Leclerc i Sainz utrzymywali nieco ponad sekundę straty do liderującego Pereza. Verstappen wciąż podkręcał tempo na twardych oponach. Lider klasyfikacji generalnej zmniejszył stratę do kolegi z zespołu (+0,132 s). Podobnie, jak wczoraj, Charles Leclerc ponownie skarżył się na problem ze zmianą biegów przy wyjeździe z alei serwisowej.

Lando Norris podczas 3. treningu przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej

Red Bull z dubletem w FP3 przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej

17 minut przed końcem Perez wykręcił czas 1:29.127 z rekordami w dwóch pierwszych sektorach, urywając kolejne 0,3 s. Poprawili się także Alonso (awans na trzecie miejsce) i Verstappen, który założył miękkie opony i przeskoczył Pereza w klasyfikacji (1:28.756 z fioletowymi czasami we wszystkich sektorach). Na trzecie miejsce przed Alonso przebił się Hamilton, którego strata do lidera wynosiła już 0,812 s. Verstappen dołożył kolejne dziesiąte części sekundy (1:28.660, a chwilę później 1:28.485), mając prawie sekundę przewagi nad trzecim w tym momencie Fernando Alonso. Drobną łyżką dziegciu w beczce miodu był incydent, w którym Holender przyblokował Lando Norrisa podczas szybkiego okrążenia kierowcy McLarena. Stewardzi nie zdecydowali się na dokładne rozpatrzenie sprawy i ewentualne przyznanie kary.

W końcówce obaj kierowcy Ferrari sięgnęli po najmiększe dostępne ogumienie. Leclerc ukończył sesję na 6. pozycji, Sainz zajął dziesiąte miejsce. W czołówce za Verstappenem, Perezem i Alonso znaleźli się Stroll i Hamilton. Początek kwalifikacji przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej o 18:00.

Foto. oficjalne materiały prasowe serii; Red Bull Content Pool


Podobają Ci się tworzone przez nas treści? 🤔
Możesz się odwdzięczyć, stawiając nam wirtualną kawę! ☕


Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *