Fernando Alonso po niespodziewanie dobrych kwalifikacjach przyznał, że w żadnym momencie nie wyobrażał sobie tego, jak szybki będzie.
Theo Pourchaire nie dał żadnych szans rywalom i absolutnie zdominował kwalifikacje do GP Bahrajnu, pokonując m.in. Martinsa i Verschoora.