Oscar Piastri odniósł największy sukces w swojej dotychczasowej karierze, wygrywając sobotni sprint F1 w Katarze. Drugi finiszował Max Verstappen, zapewniając sobie trzeci tytuł Mistrza Świata. Podium uzupełnił Lando Norris.
Startujący z pierwszego rzędu kierowcy McLarena – Oscar Piastri i Lando Norris – przystąpili do sprintu na używanych miękkich oponach. Trzeci w sesji Shootout Max Verstappen wybrał świeży komplet tej samej mieszanki. Kierowcy z pozycji 4-6 – Carlos Sainz, George Russell i Charles Leclerc postawili na miękkie ogumienie.
Zaraz po starcie najwięcej zyskali ci kierowcy, którzy wystartowali na miękkich oponach – George Russell przebił się na drugie miejsce, za nim znaleźli się Carlos Sainz i Charles Leclerc. Max Verstappen i Lando Norris spadli odpowiednio na piąte i szóste miejsce. W drugim zakręcie udział w sobotniej rywalizacji zakończył Liam Lawson, który poślizgnął się i wypadł z toru, a następnie ugrzązł w żwirowej pułapce, z której nie był w stanie się wydostać. Zarządzono neutralizację, która potrwała do końca 2. okrążenia. Tuż po restarcie Fernando Alonso podjął efektowne, lecz nieudane próby odebrania szóstej pozycji Lando Norrisowi. George Russell skutecznie zaatakował Oscara Piastriego i przejął przodownictwo w stawce.
Kolejna neutralizacja
Na czwartym okrążeniu stawka uszczupliła się o jeszcze jednego kierowcę – Logan Sargeant w podobny do Lawsona sposób zaparkował na żwirowym poboczu i wywołał drugą w tym sprincie neutralizację. Zielone flagi wywieszono przed siódmym okrążeniem – moment restartu zaspał Piastri, co wykorzystał Russell, wyraźnie odskakując od zwycięzcy sesji Shootout. W dodatku Australijczyk musiał bronić swojej drugiej pozycji przed naciskającym go Carlosem Sainzem. W tej fazie sprintu spadło tempo kierowców na miękkiej mieszance – Piastri odnotował najlepszy czas okrążenia i zaczął odrabiać ponad sekundową stratę do Russella, Max Verstappen przesunął się na czwarte miejsce po wyprzedzeniu Charlesa Leclerca, a okrążenie później przeskoczył w klasyfikacji Carlosa Sainza. Sergio Perez uporał się z Pierre’m Gaslym i wskoczył na dziesiątą pozycję.
Na początku 11. okrążenia doszło do kolejnej w tym sprincie zmiany na pozycji lidera. To wtedy Oscar Piastri na prostej startowej łatwo uporał się z George’em Russellem. Na tym samym kółku Sergio Perez oberwał rykoszetem od Estebana Ocona, który został potrącony przez Nico Hulkenberga. Kierowca Red Bulla i Alpine wypadli z toru, zatrzymując się na poboczu. Hulkenberg zdołał doturlać się do garażu i tam wycofał się z rywalizacji. Taki bieg wydarzeń oznaczał trzecią neutralizację i trzeci tytuł mistrzowski dla Maxa Verstappena. Drugi w klasyfikacji kierowców Perez stracił w ten sposób matematyczne szanse na zdobycie tytułu.
Awanse Verstappena i Norrisa
Restart nastąpił na 15. okrążeniu, Lando Norris spadł za Charlesa Leclerca na szóste miejsce, Pierre Gasly wskoczył do punktowanej ósemki po uporaniu się z Lewisem Hamiltonem. Na kolejnym kółku Max Verstappen wykorzystał przewagę systemu DRS i bez żadnych problemów odebrał drugą pozycję George’owi Russellowi. Strata na trzy okrążenia przed końcem do liderującego Piastriego wynosiła 2,3 sekundy. Miękkie opony duetu Ferrari zaczęły słabnąć, co wykorzystał Norris, przesuwając się przed Leclerca, a następnie Sainza na czwarte miejsce. Za dwójką reprezentantów Scuderii znalazł się Hamilton, który wykorzystał błąd Gasly’ego i awansował na siódmą pozycję.
Wybór opon oznaczonych czerwonym kolorem okazał się także przekleństwem dla Russella, który na ostatnim okrążeniu spadł z trzeciego stopnia podium na rzecz Lando Norrisa. Oscar Piastri dowiózł do mety zwycięstwo z przewagą niespełna dwóch sekund nad Verstappenem, dalsze pozycje należały do trójki Brytyjczyków – Norrisa, Russella i Hamiltona, który przebił się przed Sainza i Leclerca na piąte miejsce. Punktowaną ósemkę zamknął Alex Albon.
Max Verstappen został szóstym kierowcą w historii, który zapewnił sobie mistrzowski tytuł w sobotę. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce 25 września 1982, gdy Keke Rosberg ukończył wyścig w Las Vegas na piątej pozycji. Wystarczyło to wówczas do zdobycia jedynego, jak się później okazało, tytułu w karierze Fina. Niedzielny wyścig o Grand Prix Kataru rozpocznie się o godzinie 19:00 czasu polskiego.
Foto. oficjalne materiały prasowe serii
Comments