Jorge Martin ponownie aktywował tryb Martinatora i z łatwością wygrał Grand Prix San Marino na torze w Misano.

Jorge Martin zdobył hat-tricka w ten weekend, zdobył Pole Position, następnie wygrał sprint, a teraz z łatwością wygrał w wyścigu. Hiszpan dodatkowo odrobił kolejne punkty do lidera klasyfikacji, którym jest Pecco Bagnaia.

Przebieg wyścigu

Zawodnik Prima Pramac Ducati świetnie wystartował i obronił swoje pierwsze miejsce. Dobrze też wystartował Francesco Bagnaia. Lider klasyfikacji generalnej w drugim zakręcie wyprzedził Marco Bezzecchiego i udał się w pogoń za Martinem, którego próbował wyprzedzić pod koniec pierwszego okrążenia, ale nic z tego nie wyszło.

Kolejne okrążenia były dość spokojne, na szóstym kółku Bezzecchi próbował swojego szczęścia i wyprzedził Bagnaię, ale chwilę później popełnił błąd i obrońca tytułu odzyskał drugą lokatę. Na ósmym okrążeniu wywrócił się Brad Binder. Zawodnik KTM-a tym samym spadł z piątej pozycji na sam dół stawki. Na dziesiątym okrążeniu odpadł drugi z trzech zawodników ekipy Red Bull KTM Jack Miller. Jednak było to spowodowane tym, że Fabio Di Giannantonio uderzył Michelle Pirro, a on trącił Australijczyka. Kółko później z wyścigiem pożegnał się Joan Mir, upadając w zakręcie numer cztery.

W połowie wyścigu Francesco Bagnaia i Marco Bezzecchi zaczęli się męczyć, było to spowodowane urazami, jakich doznali w ostatnich dniach. Tym samym Martin odjechał swoim rywalom i jechał pewnie po wygraną w wyścigu. Bezzecchi wyprzedził Bagnaię na dziewiętnastym okrążeniu. Obrońca tytułu musiał do końca wyścigu się pilnować, żeby nie stracić podium. Było to spowodowane tym, że zaraz za nim znajdował się Dani Pedrosa. Ostatecznie jednak Hiszpan nie wyprzedził Włocha i tym samym powtórzyło się podium ze sprintu. Świetny wyścig pojechał Marc Marquez, ośmiokrotny mistrz świata dojechał na siódmym miejscu na swojej Hondzie. Dla porównania Stefan Bradl i Takaaki Nakagami zakończyli wyścig poza punktami, a Joan Mir odpadł wcześniej wyścigu, jadąc na samym końcu stawki.

Za dwa tygodnie zawodnicy MotoGP pojawią się po raz pierwszy w Indiach. Grand Prix Indii odbędzie się na torze Buddh International Circuit.

Fot: materiały prasowe serii, Pramac Racing


Podobają Ci się tworzone przez nas treści? 🤔
Możesz się odwdzięczyć, stawiając nam wirtualną kawę! ☕


Postaw mi kawę na buycoffee.to

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *