Sobota na Rajdzie Śląska 2023 przyniosła prawdziwą dawkę emocji i nieustającej rywalizacji. Po pierwszej sobotniej pętli, to załoga Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel w Skoda Fabia Rally2 Evo, która objęła prowadzenie. Jednak po czterech odcinkach specjalnych, pierwsza czwórka rywalizujących znajduje się zaledwie w pięciu sekundach od siebie.
To, co wyróżnia sobotnią część Rajdu Śląska 2023, to różnorodność zwycięzców na czterech odcinkach specjalnych. Po piątkowym triumfie na oesie w Katowicach, Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski w Skoda Fabia Rally2 stawili się na starcie jako liderzy rajdu. Jednak już na pierwszym etapie, odcinku Gmina Jasienica, musieli oddać prowadzenie innym zawodnikom – najszybsi na tej próbie okazali się Dariusz Poloński i Łukasz Sitek, prowadzący Volkswagen Polo R5, awansując tym samym na pierwsze miejsce w klasyfikacji. Drugie miejsce na tej próbie przypadło Kacprowi Wróblewskiemu i Jakubowi Wróblowi (Skoda Fabia Rally2 Evo), którzy utracili 1,8 sekundy do liderów, podczas gdy Byśkiniewicz zajął trzecie miejsce, tracąc 2,5 sekundy.
Kolejny etap prowadził zawodników na 12,2-kilometrowy odcinek Hażlach. Najlepszy czas na tej próbie zanotowali Wróblewscy, jednak drugą pozycję zajęli bracia Jarosław i Marcin Szejowie (Hyundai i20 R5), którzy wykręcili taki sam czas jak Poloński, tracąc jedynie 1,4 sekundy. Poloński utrzymał prowadzenie, ale Wróblewski zbliżył się do niego na zaledwie 0,2 sekundy. Byśkiniewicz spadł na trzecie miejsce, tracąc 1,2 sekundy.
Najdłuższą próbę rajdu, mającą 18,2 kilometra, zwyciężyli bracia Szejowie, wyprzedzając Wróblewskiego o 1,4 sekundy. Trzecie miejsce na tej próbie zajęli Sylwester Płachytka i Rafał Fiołek (Skoda Fabia Rally2 Evo).
W klasyfikacji generalnej rajdu po pierwszej sobotniej pętli na prowadzenie wysunęli się Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel. Poloński spadł na drugie miejsce, tracąc 0,2 sekundy. Łukasz Byśkiniewicz traci do lidera 2,5 sekundy, a czwarty w klasyfikacji Jarosław Szeja – 4,4 sekundy. Czołową piątkę uzupełniają liderzy klasyfikacji mistrzostw Polski – Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (Skoda Fabia Rally2 Evo) – do Wróblewskiego tracą już 14,7 sekundy.
W klasyfikacji innych kategorii rajdu, Jacek Sobczak i Mateusz Pawłowski (Porsche 911 GT3 Cup) po trzech odcinkach prowadzą w klasyfikacji samochodów z napędem na jedną oś. Drugą pozycję ze stratą 50,7 sekundy zajmują Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk (Peugeot 208 Rally4), którzy jednocześnie prowadzą w klasie Rally4. W kategorii Rally3 po czterech odcinkach specjalnych na prowadzeniu umocnili się Jakub Matulka i Daniel Dymurski (Ford Fiesta Rally3) – Piotr Krotoszyński i Mateusz Martynek (Ford Fiesta Rally3) tracą do nich już 55 sekund.
Teraz przed zawodnikami krótka przerwa na zmianę opon i tankowanie w Bielsku-Białej. Stamtąd wyruszą na drugi przejazd odcinków Gmina Jasienica, Hażlach i Jastrzębie-Zdrój, a następnie wrócą na Stadion Śląski. Tam zostanie rozegrany ostatni sobotni odcinek specjalny – widowiskowa próba na błoniach stadionu.
Wyniki RSMP po czterech odcinkach specjalnych:
- Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel (Skoda Fabia Rally2 Evo) – 29:28,6
- Dariusz Poloński i Łukasz Sitek (Volkswagen Polo R5) – +0,2 s
- Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) – +2,5 s
- Jarosław Szeja i Marcin Szej – 4,4 s
- Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (Skoda Fabia Rally2 Evo) – +14,7 s
- Sylwester Płachytka i Rafał Fiołek (Skoda Fabia Rally2 Evo) – +19,1 s
- Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot (Ford Fiesta R5 MkII) – +23,3 s
- Mateusz Terlecki i Rafał Marczewski (Skoda Fabia Rally2 Evo) – +47,3 s
- Kacper Kwiatkowski i Krzysztof Kozdroń (Skoda Fabia Rally2 Evo) – +1:25,2 s
Foto. Maciej Niechwiadowicz