Jorge Martin pomimo słabego startu lider klasyfikacji generalnej zwyciężył w bardzo emocjonującym sprincie na torze Sachsenring.

Jorge Martin pomimo startu z pole position po pierwszym kółku nie był na pierwszym miejscu. Pecco Bagnaia, który startował czwarty zaliczył wyśmienity start i szybko wskoczył na pierwsze miejsce w sprincie. Jorge Martin musiał być w szoku przez chwilę, ponieważ szybko stracił kolejną pozycję na rzecz Miguela Oliveiry. Marc Marquez natomiast po starcie z trzynastego pola przebił się na dziesiątą lokatę.

Jorge Martin szybko zabrał się za odrabianie strat i już na drugim kółku wyprzedził Miguela Oliveirę. Okrążenie później w zakrętach 9 i 10 wyprzedził Pecco Bagnaię i wrócił na fotel lidera. Chwilę później zaskoczony Włoch stracił jeszcze pozycję na rzecz Oliveiry. W tym samym czasie kolega Portugalczyka, Raul Fernandez osuwał się w tabeli. Na czwartym okrążeniu młody Hiszpan był już siódmy. W tym samym czasie Marc Marquez wyprzedził swojego brata Alexa, a także Brada Bindera. Na piątym kółku uporał się z Fernandezem i gonił Morbidellego i Vinalesa.

Jorge Martin

Pierwsza czwórka uciekła reszcie stawki, więc szanse na to, że Marc Marquez ich dogoni były znikome. Zwłaszcza, że ci zawodnicy nie wyprzedzali siebie nawzajem. Pod koniec wyścigu Jorge Martin uciekł Oliveirze na trochę ponad sekundę. Natomiast Bagnaia nie umiał wyprzedzić Portugalczyka, a za Włochem znajdował się Enea Bastianini, który kilka razy wychylał się, aby zaatakować. Jednak Bestia tego nie zrobił i pierwsza czwórka jak jechała, tak dojechała.

Dalej natomiast Morbidelli miał bardzo solidne tempo i utrzymywał za sobą Vinalesa, który nie umiał go wyprzedzić. Marc Marquez dołączył do tego duetu i na ostatnim kółku zaatakował Vinalesa. Zawodnik Aprili za pierwszym razem się wybronił. Jednak już w ostatnim zakręcie nie miał nic do powiedzenia, ale zeby nie było tak nudno, to Marquez przestrzelił hamowanie i na mecie mieliśmy fotofinisz w wykonaniu dwóch Hiszpanów. Ostatecznie to Marquez był szósty, a Vinales siódmy, a różnica wyniosła trzy tysięczne sekundy.

Fot: MotoGP, Jorge Martin


Podobają Ci się tworzone przez nas treści? 🤔
Możesz się odwdzięczyć, stawiając nam wirtualną kawę! ☕


Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *